środa, 26 września 2018

Nieżyciowy kierownik.Pan Hilary dwudziestego pierwszego wieku.

Kolejny dzień powitał nas pięknym słoneczkiem i nieco mniej pięknym samopoczuciem. Co prawda to ostatnie mnie nie dotyczyło, wszak kac to dla mnie pieśń przeszłości, ale inni... Doprawdy, żal było patrzeć. A tu przed uczestnikami plażing i smażing.
Nad morze wyruszyłyśmy dość wcześnie, wszak czekało na nas prawie trzy kilometry drogi. Zanim dotarłyśmy, znaleźliśmy odpowiednie miejsce, rozłożyłyśmy ręczniki, nasmarowały kremem, porobiły tysiąc pięćset fotek, trzeba było wracać na obiad. Znów trzy kilometry. Po obiedzie powtórka. I kolejne sześć kilosów.

Po kolacji byłyśmy zmachane, jak koń po westernie. Ale jak tu leżeć, gdy przed nami taaaakie możliwości. Padła propozycja, aby wybrać się na potańcówkę... do centrum. Znowu trzy kilosy w jedną i trzy w drugą? Hęęęęę? Taka perspektywa powaliła nas na tapczaniki. Aż tak zdesperowane nie byłyśmy. W życiu. Suma sumarum inni też nie byli. Wobec tego całe nasze pięterko zebrało się na holu i dawaj uprawiać integrację w szerszym gronie. Oczywiście uczestnicy szybko zorganizowali tańce, które trwały tylko do 23-ciej, bo przyszedł kierownik wycieczki i pogonił wszystkich do łóżek.
A na zakończenie przytoczę historię z życia nowo poznanych sióstr.
Doronia dzwoni do Joli. Gadają i gadają, jak to siostry. Jednak Doronia słyszy po drugiej stronie zdyszany głos siostry... trzaskanie drzwi... sapanie... i takie tam inne niezidentyfikowane odgłosy.
- Co ty tam robisz?
- No bo wiesz co... miałam podłączyć komórkę do ładowarki , ale ty zadzwoniłaś i teraz nie mogę jej znaleźć.
- Spokojnie, na pewno leży tam gdzie zawsze.
- Tam gdzie zawsze, czyli na stoliku,  leży tylko ładowarka, a komórki nie ma .
 - Więc ty  szukasz komórki?
- No przecież ci tłumaczę.
- Jak komórka ma leżeć na stoliku, przecież przez nią rozmawiasz?
Kurtyna.

6 komentarzy:

  1. Super, obśmiałam się od rana jak sztubak:-)
    Myślałam, że pan Hilary to szczyt roztargnienia, opowiem w pracy, niech sie dziewczyny rozerwą!
    Buziaki:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jotka, a jak my z Reniaczkiem się śmiałyśmy... no jak się śmiałyśmy. Hymmm... przedostatnio to tak się śmiałam z Małża, gdy wpatrzony w tablet nie trafił na fotel i wylądował tuż obok. :*

      Usuń
  2. No tak...w sumie imprezy integracyjne są super. Zaginięcie komórki jestem w stanie zrozumieć - sama od niedawna nosze okulary do czytania i często wiszą mi na łańcuszku pod brodą a ja biegam po chałupie wrzeszcząc na wszystkich żeby powiedzieli mi gdzie moje okulary

    OdpowiedzUsuń
  3. Taa zycie nas przerasta i stąd nasze rozstargnienie.Można się zdenerwować brakiem komórki. :)**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie... jakby w życiu mało było powodów do zdenerwowania, to doszedł jeszcze jeden ;)

      Usuń

"To czy człowiek jest inteligentny poznaje się po jego odpowie-dziach. To czy jest mądry, po pytaniach."- Naguib Mahfouz

Ostatnio na tapecie

Wszechświat wie lepiej.

tu grzeliście ławę najczęściej

Etykiety

sanatorium problemy wycieczka podróż zabawa budowa kolega morze praca wyjazd auto blog dylematy ksiądz przygoda rehabilitacja tańce wesele wizyta Konstancja argumenty blondynki cud dom fachowcy integracja koleżanka majster mąż narodziny ogród pamięć początek powrót pragnienie propozycja rocznica rodzina siostry sprzątanie syn urzędnik zakupy zaskoczenie zguba święto życzenia Małż Nowy Rok plan przygoda ogień apel awaria wycieczka morze koncert auto awaria holowanie sąsiad auto zakup akademia babcia autobus awaria bal bank bociek bunt cel choroba dach deszcz działanie egoista film folklor goście gra gwara góra głos higiena historia imieniny informacja. irytacja życie rodzinne spokój jazda kazanie kelnerka kierat kieszonka klucze kobieta koledzy koleżanki kolęda komórka kolega podejrzenia kwiaty kłótnia lód marzenia masaż matka metoda miłość mężczyzna nerwy niespodzianka nowe miejsce nowy sprzęt odchudzanie święto zaskoczenie mąż odcinki odwyk uzależnienie słodycze ognisko pieszczoty plaża podarki pogoda operator sms córka poród Anioł pomoc pomyłka porządek sukienka pułapka ratunek postanowienie pozytywne postrzeganie świata pośpiech prezent prośby przebranie przedwiośnie przemyślenia przeprosiny przyjazd pytania radość relacja remont rocznica śnieg zaskoczenie tajemnica proboszcz rozmowy rozterki rubikon rysa sanatorium koleżanki sanatorium masażysta pogoda fajfy flirt schemat siostry rodzina relaks blokada spełnienie spostrzegawczość spowiedź strata synowie szał szczęście szwagierka słońce pole truskawki pielenie opalanie. tatuś teleporada zdrowie lekarz zdumienie cud teściowa śmierć rocznica torebka troska tęsknota wesele goście suknia zabawa wnuczęta wróżba wspomnienia wspomnienia sylwester święta wycieczka morze szaleństwo wyobraźnia zakochani zakupy ekologia wesele zdjęcia zdrowie zima znajomy zęby złość bezradność zdumienie ściana śmieci śniadanie święta święta prezenty zaskoczenie radość święta wypieki foremki wzrok komórka zaskoczenie